Luis Suarez SE

i

Autor: archiwum se.pl

Real Madryt - FC Barcelona: Luis Suarez wraca do gryzienia

2014-10-25 12:49

Choć Cristiano Ronaldo (29 l.) i Leo Messi (27 l.) są w doskonałej formie, to po raz pierwszy od dawna przy okazji El Clasico więcej mówi się o innym piłkarzu. Cały futbolowy świat czeka na powrót do gry Luisa Suareza (27 l.). Bukmacherzy przyjmują zakłady, czy Urugwajczyk strzeli Realowi gola i czy znów. ugryzie rywala.

Suarez nie mógł grać w oficjalnych meczach od czterech miesięcy, czyli od momentu ugryzienia Włocha Chielliniego na mistrzostwach świata. Kara skończyła mu się wczoraj o godz. 23.59, więc kibice Barcelony zacierają ręce, bo w Madrycie będą świadkami narodzin najbardziej zabójczego (na to liczą) tercetu w historii "Dumy Katalonii". Neymar - Messi - Suarez - takiej siły ognia może nie zatrzymać nawet Real.

Zakłady u "buków"

Nie ma pewności, czy Urugwajczyk zacznie mecz od początku, ale prędzej czy później pojawi się na boisku. Za to, że zagra choć minutę, hiszpańscy bukmacherzy płacą w stosunku 1:1,05. Za 1 euro postawione na to, że strzeli gola, można zarobić 2,5. A jeśli ktoś postawi 1 euro, iż Luis ugryzie obrońców Realu - Pepe lub Sergio Ramosa - może zarobić 51 euro.

Real Madryt - FC Barcelona. Wynik typują redaktorzy serwisów internetowych

Wiele uwagi poświęca się też oczywiście Ronaldo i Messiemu. W Madrycie podkreślają, że w tym sezonie ligowym CR7 strzelił tyle goli, co Messi i Neymar razem wzięci (Ronaldo - 15, Neymar - 8, Messi - 7). Z kolei w Katalonii zacierają ręce, bo Leo ma szansę właśnie na Santiago Bernabeu przejść do historii jako najlepszy strzelec w historii ligi hiszpańskiej. W tym momencie ma 250 goli, a legendarny Telmo Zarra tylko o jedno trafienie więcej. Szansa, że Leo dziś znów trafi, jest duża, bo na tym stadionie zrobił to już osiem razy, a ogólnie w Gran Derbi zaliczył aż 21 bramek (w 28 meczach).

Apetyt Ronaldo

Tradycyjnie apetyt na gola/e ma Ronaldo. Przeciw Barcelonie grał już 24 razy (jako gracz MU i Realu) i strzelił 13 goli, ale aż 10 w ostatnich 12 spotkaniach z tym rywalem. Portugalczyk i jego koledzy za wszelką cenę będą chcieli pobić rekord bramkarza Barcelony, Claudio Bravo, który w tym sezonie ligi jest niepokonany. Po ośmiu kolejkach stosunek bramek "Dumy Katalonii" wynosi 22:0. Z kolei Real strzelił najwięcej goli ze wszystkich zespołów La Liga, bo aż 30. Liderem jest Barcelona, która ma trzy punkty przewagi nad Sevillą i cztery nad Realem.

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze