Pierwsza połowa nie zwiastowała takiego pogromu. Choć gospodarze objęli prowadzenie już w 3. minucie, to Athletic raz po raz groźnie atakował. Właściwie, gdyby nie Iker Casillas, to mecz mógłby potoczyć się naprawdę różnie. Tuż przed przerwą bramkę zdołał zdobyć jeszcze Karim Benzema i "Los Blancos" mieli dwa gole zaliczki.
Sergio Ramos atakuje również w Internecie!
Stracony chwilę przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę gol, wyraźnie źle podziałał na Basków. W drugiej połowie już niemal nie istnieli na boisku, a Real grał to co lubi najbardziej. Szybkie kontry, które robiły wrażenie na każdym. Ostatecznie Ronaldo dołożył jeszcze dwa trafienia, a Benzema jedno i spotkanie zakończyło się wynikiem 5:0.
Dzięki temu zwycięstwu Real wskoczył na 4. miejsce w tabeli Primera Division, wyprzedzając rywala zza miedzy - Atletico. Do prowadzącej FC Barcelony traci cztery "oczka". Athletic znajduje się w strefie spadkowej.
Real Madryt - Athletic Bilbao 5:0 (2:0)
Bramka: Ronaldo 3, 54, 88, Benzema 41, 69
Real: Iker Casillas - Dani Carvajal, Pepe, Sergio Ramos (46. Raphael Varane), Marcelo - Luka Modrić, Toni Kroos (73. Asier Irrallamendi) - James Rodriguez - Gareth Bale, Karim Benzema (79. Isco), Cristiano Ronaldo
Athletic: Gorka Iraizoz - Oscar de Marcos, Mikel Balenziaga, Carlos Gurpegi, Aymeric Laporte - Ander Iturraspe, Benat (46. Ibai Gomez), Mikel Rico, Iker Muniain (73. Xabier Etxeita) - Guillermo Fernández, Markel Susaeta (62. Unai Lopez)
Żółte kartki: Ramos - de Marcos, Balenziaga
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail