Nomme Kalju - Lech Poznań. Vojo Ubiparip uratuje Kolejorza?

2014-07-24 9:59

- Już taki mam charakter, że nigdy się nie poddaję, zawsze walczę. Wróciłem po 10 miesiącach i teraz chcę powalczyć w Europie. Nie dopuszczam do siebie myśli, że możemy nie przejść Estończyków - mówi napastnik Lecha Vojo Ubiparip (26 l.). Po hattricku w ligowym starciu z Piastem (4:0) Serb chce w dzisiejszym rewanżu z Nomme Kalju w II rundzie eliminacji Ligi Europy znów trafić do siatki.

Ubiparip wyśmienicie rozpoczął sezon. Był najlepszym piłkarzem w 1. kolejce Ekstraklasy. To był jego pierwszy występ od 10 miesięcy po długiej rehabilitacji. Piłkarz leczył zerwane więzadła krzyżowe w kolanie.

Zobacz również: Rewolucyjny pomysł! Leśnodorski chce ograniczenia zarobków piłkarzy w Ekstraklasie

- To był dla mnie bardzo trudny czas, ale dzięki Bogu mam już to za sobą - przyznaje Serb. - Nieraz było mi ciężko, ale nigdy nie straciłem nadziei, że się odbuduję i wrócę. Powtarzałem sobie, że dam radę, bo taki mam charakter. Jestem typem wojownika. To co przeżyłem, mnie wzmocniło - zapewnia.

Serb przyznaje, że nie mógł doczekać się powrotu.

- Gdy nie grasz w piłkę tyle miesięcy i gdy w końcu przychodzi ten moment, że już jesteś gotowy, to różne myśli siedzą w głowie. Ja też miałem obawy, czy dam radę, ale wszystko puściło z chwilą, gdy wyszedłem na boisko. Teraz jest OK, zapomniałem o kontuzji - dodaje. - Trzy gole z Piastem mnie cieszą. Zostawiłem sobie na pamiątkę piłkę z autografami kolegów. Ale to był tylko jeden mecz, nie popadam w euforię.

Dziś przed Lechem rewanż z Nomme Kalju w II rundzie eliminacji Ligi Europy, więc Ubiparip będzie mógł potwierdzić strzelecką formę. "Kolejorz" musi odrobić straty po wpadce w Estonii, gdzie przegrał 0:1.

- Doceniam klasę wicemistrza Estonii, ale uważam, że jesteśmy lepszym zespołem - przekonuje Ubiparip. - Przegraliśmy tam, bo zabrakło nam skuteczności. Wszystko jednak jest do odrobienia. Od początku trzeba ruszyć na Estończyków, nie ma na co czekać. Trzeba szybko strzelić gole, aby zapewnić sobie awans do kolejnej rundy. Wierzę, że tak właśnie będzie. Nie dopuszczam innego rozwiązania - kończy Ubiparip.

Początek meczu zaplanowano na godz. 19.00. Gwizdek24.pl przeprowadzi z niego relację NA ŻYWO.

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze