LE: Nieskuteczna Legia Warszawa poległa w Amsterdamie

Maciej Wdowiarski

2015-02-20 9:00

Za nami mecz Ajax Amsterdam - Legia Warszawa w 1/16 finału finału Ligi Europejskiej. W spotkaniu w Amsterdamie górą byli gospodarze, którzy wygrali po golu Arkadiusza Milika, ale Legia nie powinna tego meczu przegrać. Niestety w drugiej połowie była do bólu nieskuteczna, dlatego też sprawa awansu rozstrzygnie się w Warszawie.

Najnowsze z działu

nie mogli się z tym pogodzić

Włosi sypią gromami w Szymona Marciniaka! Polak jedną decyzją rozgrzał ich do czerwoności, wielkie kontrowersje

mocna reakcja

Polak zwyzywał mistrza świata! Zobaczył jego zachowanie i nie gryzł się w język, padły soczyste przekleństwa

Cash na wagę awansu

Matty Cash bohaterem Aston Villi. Wielki powrót reprezentanta Polski, Michał Probierz może zacierać ręce [WIDEO]

Polski sędzia kontra gwiazdy Serie A

Szymon Marciniak będzie miał oko na włoskie derby w Lidze Europy. Roma obroni się przed nawałnicą Milanu?

Przyszłość Polaka...

Nicola Zalewski wkupi się w łaski trenera w Romie? Były kadrowicz mówi wprost o sytuacji polskiego pomocnika

Legia Warszawa ma dwie twarze i o tym wiadomo nie od dziś. W starciach z teoretycznie silniejszymi rywalami często prezentuje się bojaźliwie i jest spychana do obrony, bo po przerwie samemu przejść do skomasowanego ataku i pokazać klasę. Nie inaczej było w Amsterdamie w spotkaniu z Ajaksem.

Ajax - Legia. Frank de Boer: Wiemy, czego się spodziewać po Legii

W pierwszej części gry legioniści grali tak, jakby czuli się zupełnie zagubieni bez swojego lidera Miroslava Radovicia. Serb nie znalazł się w meczowej kadrze i mecz oglądał z trybun, a to co widział, przysparzało go z pewnością o mdłości i zawroty głowy. Goście rzadko wychodzili z własnej połowy i dali się zepchnąć do głębokiej defensywy. Ajax cisnął, cisnął i wreszcie wcisnął. A konkretnie Arkadiusz Milik, który zdobył bardzo ładnego gola lewą nogą.

Druga połowa to zupełnie inna Legia. Henning Berg musiał mocno nakrzyczeć na swoich podopiecznych, bo ci walczyli tak, jakby grali o życie. Ale nie chodzi tylko o zaangażowanie, ale też umiejętności, które nagle odkryli w sobie goście. Jedynym, który im się oparł, był Michał Żyro. Przez 90 minut zanotował chyba zaledwie jedno dokładne zagranie, ale i tak zapisze się w pamięci kibiców. Głównie brawurowym pudłem z pięciu metrów, kiedy to nie trafił do pustej bramki.

Inna sprawa, że cudów między słupkami dokonywał Jasper Cillessen. Trzy razy powstrzymał Orlando Sa i raz Guilherme, dzięki czemu zakończył ten mecz z czystym kontem. Legia zaś pokazała się z bardzo dobrej strony, ale była tragicznie wręcz nieskuteczna. Mimo to przed rewanżem w Warszawie można żywić nadzieję, że Ajax można pokonać i awansować do 1/8 finału Ligi Europy.

Ajax - Legia 1:0 (1:0)

Bramki: Milik 34

Ajax: Jasper Cillessen - Ricardo van Rhijn, Nick Viergever, Mike van der Hoorn, Nicolai Boilesen - Davy Klaassen (82. Davy Sinkgraven), Riechedly Bazoer, Thulani Serero (72. Jairo Riedewald) - Anwar El Ghazi, Arkadiusz Milik, Ricardo Kishna (74. Lasse Schoene)

Legia: Dusan Kuciak - Łukasz Broź, Jakub Rzeźniczak, Dossa Junior, Guilherme - Ivica Vrdoldjak, Tomasz Jodłowiec - Michał Żyro, Michał Masłowski, Michał Kucharczyk - Orlando Sa

Żółte kartki: Bazoer - Jodłowiec, Vrdoljak

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail