Sprzedawca kawy załatwił Czechów

2008-06-17 4:01

Kebab smaczniejszy od knedlików, czyli Stambuł się bawi, a Praga tonie we łzach

W 1683 roku Turcy próbowali zdobyć Wiedeń, ale na ich drodze stanął polski król Jan III Sobieski. W 2008 roku ponowili atak i tym razem okazał się skuteczny, bo czeska armia była za słaba. Na czele piłkarskich najeźdźców stanął Nihat Kahveci (29 l.), którego nazwisko oznacza po turecku "sprzedawca kawy". Kim jest człowiek, który sprawił, że czeskim kibicom nawet knedliki przestały smakować?

Nihat Kahveci to jeden z najbardziej... niedocenianych napastników w Europie. Niby jest czołowym strzelcem ligi hiszpańskiej, ale tak naprawdę mało kto potrafi powiedzieć z pamięci, jak przebiegała jego kariera. W Hiszpanii dostał pseudonim El Raton, czyli "szczurek", ponieważ potrafi się wślizgnąć w najmniejszą nawet szczelinę pozostawioną przez obrońców rywali. Właśnie tak, w niedzielny wieczór, wślizgiwał się w czeskie dziury. Dwa gole Nihata, Turcja - Czechy 3:2 i nasi sąsiedzi pojechali do domu.

Bawcie się na całego!

- To najważniejsze gole w mojej karierze - przyznaje wychowanek Besiktasu Stambuł. - Po naszej porażce w pierwszym meczu z Portugalią większość nas skreśliła, ale okazało się, że nie należymy do historii tego turnieju, a wręcz przeciwnie - my tę historię tworzymy. Wygraliśmy dla całego tureckiego narodu. Mówię teraz rodakom: bawcie się na całego! - zaapelował Nihat i obiecał jeszcze wiecej:

- Skoro potrafiliśmy ograć Czechów, grając przez większość meczu źle, to co dopiero będzie, jak zagramy dobrze? Wtedy możemy wygrać z każdym. W ćwierćfinale czeka na nas Chorwacja. I dobrze, bo my się jej nie boimy.

Engel nie mógł uwierzyć

Dziennikarze oficjalnego serwisu uefa.com poprosili o wypowiedź na temat Nihata... Jerzego Engela, który oglądał ten mecz jako członek Komisji Technicznej UEFA.

- Nihat okazał się prawdziwym kapitanem. Strzelił dwa gole w kluczowych momentach. Do 75. minuty Czesi byli w niebie, a Turcy w piekle. Potem błyskawiczna zmiana i tu łzy, a tam radość. Niesamowite. Ludzie na stadionie nie potrafili uwierzyć w to, co właśnie zobaczyli - podsumował podekscytowany polski trener.

2 września 2003 roku Hakan Sukur, legenda tureckiej piłki, powiedział o Nihacie: - Już niedługo zostanie napastnikiem światowej klasy. Będzie lepszy od Michaela Owena, Raula czy Vieriego.

Równie ciepło wyrażał się o nim jeden z najbardziej utytułowanych tureckich trenerów, Senol Gunes, który przyznał, że... - Nihat ma dynamit w nogach... Właśnie tym dynamitem Turek wysadził w powietrze Czechów.

Nihat Kahveci
29 lat, 175 cm/71 kg
Kluby: Besiktas Stambuł (114 meczów - 27 goli), Real Sociedad (133 - 58), Villarreal (34 - 18).
W reprezentacji Turcji 58 spotkań - 17 bramek

Najnowsze