Korona Kielce - Piast Gliwice

i

Autor: CYFRASPORT Korona Kielce

Renesans Korony trwa. Kolejna kompromitacja Lechii na swoim stadionie

2014-11-08 18:01

Korona Kielce pokonała na PGE Arenie drużynę Lechii Gdańsk i oddaliła się na bezpieczną odległość od strefy spadkowej. Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza w czterech ostatnich meczach trzy razy wygrali i raz zremisowali. Zrównali się w ten sposób pod względem dorobku punktowego z podopiecznymi Tomasza Untona.

Kilka tygodni temu wydawało się to nieprawdopodobne. Lechia miała przecież ogromne ambicje, a kolejne transfery wskazywały, że gdańszczanie spróbują powalczyć o tytuł mistrzowski. Problem w tym, że spora część transferów okazała się zupełnie chybiona, a atmosfra wokół klubu wygląda wyjątkowo nieciekawie. W sobotę na obiekt zbudowany na Euro 2012 przybyło zaledwie... 9 tys. ludzi.

Trener Cracovii wzoruje się na Tomaszu Adamku!

Tymczasem kielczanie zadziwiają. Taki Oliver Kapo. Miał być kolejnym kosztownym nieporozumieniem. Miał. Po przybyciu do Polski wyglądał jak emeryt. Tyle że zupełnie nieoczekiwanie zaczął strzelać i do najlepszego snajpera Lechii Gdańsk - tak chwalonego Antonio Colaka - traci już tylko dwa gole.

W Gdańsku trafił znowu. Efektowna akcja Przemysława Trytki, koszmarny błąd defensorów Lechii i techniczne uderzenie byłego reprezentanta Francji. Mateusz Bąk mógł tylko bezradnie odprowadzić piłkę wzrokiem. Podobnie jak kilka minut później, gdy dośrodkowanie Kamila Sylwestrzaka - tak, on naprawdę potrafi prosto kopać piłkę! - na gola zamienił Vlastimir Jovanović. Gospodarzy stać było tylko na odpowiedź w doliczonym czasie gry.

Korona w następnej kolejce - za dwa tygodnie - podejmie piłkarzy Zawiszy Bydgoszcz i spróbuje się zrewanżować za porażkę w 1. kolejce obecnego sezonu. Podopieczni Tomasza Untona zagrają natomiast - znowu na swoim obiekcie - z Jagiellonią Białystok.

Lechia Gdańsk - Korona Kielce 1:2 (0:2)
Bramki:
Colak 90 - Kapo 25, Jovanović 43

Lechia: Mateusz Bąk - Mateusz Możdżeń, Janicki, Adam Dźwigała, Leković - Pietrowski, Ariel Borysiuk, Wiśniewski (68. Daniel Łukasik), Kevin Friesenbichler (46. Stojan Vranjes), Antonio Colak, Piotr Grzleczak (46. Bruno Nazario)

Korona: Vytautas Cerniauskas - Paweł Golański (72. Leandro), Kamil Sylwestrzak, Radek Dejmek, Piotr Malarczyk - Vlastimir Jovanović, Kryło Petrow - Michał Janota (90. Paweł Sobolewski), Oliver Kapo, Jacek Kiełb (87. Nabil Aankour) - Przemysław Trytko

Żółte kartki: Friesenbichler - Trytko, Golański

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze