Legia Warszawa - Górnik Łęczna 5:0. Mistrz Polski zdemolował beniaminka

2014-08-10 10:35

Legia Warszawa rozbiła u siebie Górnika Łęczna 5:0! Mistrzowie Polski rozegrali dwie różne połowy. W pierwszej niemal uśpili swoich fanów. W drugiej pokazali futbol niespotykany na polskich boiskach. Po dwie bramki dla gospodarzy zdobyli Ivica Vrdoljak i Orlando Sa. Jedną dorzucił Jakub Kosecki.

Najnowsze z działu

Ekstraklasa

Wartę Poznań czeka wielka zmiana. Koniec z meczami w Grodzisku, to oficjalne stanowisko

Tak też się zalicza asysty!

Reprezentant Polski przypomina się selekcjonerowi, zadziwia ekstraklasę skutecznością w tym elemencie. „On się zgłasza do wszystkiego” [WIDEO]

Taki młody, a taki zdolny!

Cóż za słowa o ligowym trenerze! Ekspert nie gryzł się w język, ma bardzo dobitną opinię

Co za historie!

Piotr Czachowski o magii Stali, etacie ślusarza i spaniu w łóżku po gwiazdach Realu. Kto zapłacił za niego miliardy? [ROZMOWA SE]

30. kolejka ekstraklasy

Śląsk Wrocław musi zrobić RUCH w kierunku złota. Jacek Magiera stawia podopiecznym bezwzględne zadanie: „To jest nasz obowiązek”

Kto wytrzymał pierwszą połowię, nie żałował. Większość zapewne jednak zasnęła. Starcie Legii Warszawa z Górnikiem Łęczna rozkręcało się bowiem w tempie dobrego rosyjskiego filmu historycznego z lat 50. Bohater pół filmu siedział w jednym pokoju, a w drugie pół zdobywał świat. Ot, priorytety.

GKS Bełchatów wciąż wygrywa. Tym razem ze Śląskiem Wrocław

Drugą odsłonę rozpoczął jednak z impetem Ivica Vrdoljak. Chorwat przeskoczył rywali w polu karnym i władował piłkę obok bezradnego Silvio Rodicia. Chwilę później jeszcze łatwiejsze zadanie miał Jakub Kosecki. Skrzydłowy Legii nawet nie musiał męczyć się z przeciwnikami.

W 64. minucie za faul w polu karnym na Miroslavie Radoviciu wyleciał z boiska Tomislav Bozic. Do jedenastki podszedł Ivica Vrdoljak. Ten, który dwa razy pomylił się w 3. rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Tym razem okazał się bezbłędny. Mocnym uderzeniem w okienko nie pozostawił złudzeń Rodiciowi.

W końcówce dwie bramki strzelił jeszcze Orlando Sa i Legia wygrała na swoim obiekcie z Górnikiem Łęczna 5:0.

Legia Warszawa - Górnik Łęczna 5:0 (0:0)
Bramki: Vrdoljak 46, 64 (k), Kosecki 49, Sa 70, 80

Konrad Jałocha - Bartosz Bereszyński, Jakub Rzeźniczak, Dossa Júnior, Tomasz Brzyski - Hélio Pinto (62. Ondrej Duda), Ivica Vrdoljak, Tomasz Jodłowiec, Miroslav Radović, Jakub Kosecki (73. Adam Ryczkowski) - 9. Marek Saganowski (66. Orlando Sá)

Silvio Rodić - Łukasz Mierzejewski, Maciej Szmatiuk, Tomislav Božić, Patrik Mráz - Grzegorz Bonin, Lukáš Bielák, Przemysław Kaźmierczak (62. Veljko Nikitović), Tomasz Nowak, Miroslav Božok (56. Shpëtim Hasani) - Fedor Černych (79. Sebastian Szałachowski)

Legia: Konrad Jałocha - Bartosz Bereszyński, Jakub Rzeźniczak, Dossa Júnior, Tomasz Brzyski - Hélio Pinto (62. Ondrej Duda), Ivica Vrdoljak, Tomasz Jodłowiec, Miroslav Radović, Jakub Kosecki (73. Adam Ryczkowski) - 9. Marek Saganowski (66. Orlando Sá)

Górnik: Silvio Rodić - Łukasz Mierzejewski, Maciej Szmatiuk, Tomislav Božić, Patrik Mráz - Grzegorz Bonin, Lukáš Bielák, Przemysław Kaźmierczak (62. Veljko Nikitović), Tomasz Nowak, Miroslav Božok (56. Shpëtim Hasani) - Fedor Černych (79. Sebastian Szałachowski)

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail