Dariusz Bratkowski. Najodważniejszy człowiek w całej ekstraklasie

43-letni  Bratkowski byl bramkarzem, występował w ŁKS na przełomie lat 80. i 90. , piłkarską karierę zakończył w roku 1999. W minionym sezonie pełnił funkcję asystenta trenera Andrzeja Pyrdoła, ale po cichu mówiło się, że większość treningów ŁkS prowadzi właśnie on.

- Długo się zastanawiałem - mówi Bratkowski - ryzyko jest spore, ale przeważyła ambicja. Wiem, że dla wielu kibiców jestem postacią anonimową, ale takiej szansy się nie odrzuca. Początek nie będzie łatwy, przed nami mecze ze Ślaskiem, Polonią, Lechia i Legią. Prawie cała elita ligi, a my potrzebujemy czasu na pozbieranie się po szoku, na zmianę mentalności zawodników. No, ale spróbuję. Andrzej Pyrdoł będzi mi podpowiadał, pozostał w klubie koordynatorem.

Dariusz Bratkowski nie ma licencji na prowadzenie drużyny w ekstraklasie. ŁKS wystąpił o jej warunkowe przyznanie. Żeby je otrzymać nowy szkoleniowiec musi pójść na kurs trenerski UEFA  Pro.