Podczas 17. etapu TdF 2014, Rafał Majka na ostatnim podjeździe przed metą odepchnął się od anteny motocykla obsługi wyścigu. Przewinienie zauważyło jury zawodów i nałożyło na polskiego kolarza karę. Ta nie jest jednak dotkliwa. Majce doliczono 10 sekund do klasyfikacji generalnej, odebrano 5 punktów w klasyfikacji sprintu i nałożono grzywnę w wysokości... 50 franków szwajcarskich.
Tour de France: Rafał Majka królem gór i zwycięzcą 17. etapu [WYNIKI]
Majka, który podczas tegorocznego wyścigu wygrał już dwa etapy, nadal jest 52. w klasyfikacji generalnej, ale dla niego głównym celem jest zwycięstwo w klasyfikacji najlepszych górali. Tu Polak prowadzi i na 18. etap znów wyjedzie w białej koszulce w czerwone grochy.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail