Sebastian Vettel

i

Autor: archiwum se.pl

F1. Sebastian Vettel bije rekordy Michaela Schumachera

2012-11-27 3:00

Grand Prix Brazylii był ostatnim wyścigiem w karierze siedmiokrotnego mistrza świata Formuły 1 Michaela Schumachera (43 l.). W Sao Paulo został koronowany nowy król - Sebastian Vettel, który zdobył trzeci z rzędu tytuł czempiona F1 jako najmłodszy w historii, mając zaledwie 25 lat i 145 dni (przed nim ta sztuka udała się tylko Juanowi Manuelowi Fangio, 1954-1957, i M. Schumacherowi, 2000-2004).

Do decydującego wyścigu Vettel przystępował z 13 punktami przewagi nad Fernando Alonso, ale już na trzecim zakręcie doszło do dramatu - zderzenia bolidu Vettela z autem Williamsa prowadzonym przez Bruna Sennę.

Wyglądało na to, że Niemiec w zdemolowanym samochodzie sensacyjnie straci tytuł, który - wydawałoby się - ma już zagwarantowany. Spadł bowiem aż na ostatnie miejsce, a jego najgroźniejszy rywal Alonso przesunął się na trzecie.

Ale Vettel nie stracił głowy i nerwów, uszkodzonym autem wyprzedzał rywala za rywalem. Pomogła mu trochę pogoda (spadł deszcz), kolejne kolizje, po których na torze pojawiał się samochód bezpieczeństwa oraz... Michael Schumacher, który w końcówce przepuścił go na szóstą pozycję (sam zadowalając się siódmym miejscem w swoim pożegnalnym 308. GP). To przesądziło o mistrzostwie świata Vettela. Zdobył 281 punktów, Alonso - 278.

- Ale to była męka. Drżałem, jadąc za samochodem bezpieczeństwa, do końca nie wiedziałem, czy to wystarczy do mistrzostwa świata - mówił na mecie szczęśliwy Vettel.

Trzykrotny mistrz świata (ale nie z rzędu) legendarny Niki Lauda jest przekonany, że Vettel pobije kolejne rekordy Schumachera. "Być może przyjdzie mu to łatwiej niż zdobycie tegorocznego mistrzostwa świata" - mówił.

I pomyśleć, że wielka kariera Sebastiana Vettela zaczęła się w 2007 roku od zastąpienia w GP USA... Roberta Kubicy poturbowanego w wypadku w Kanadzie. A teraz Kubica opłakuje spalone auto w Rajdzie du Var, a Vettel świętował mistrzostwo świata w towarzystwie tysiąca osób (70 procent z nich to kobiety) w klubie "Villa Mix" w Sao Paulo. Jakaż ironia losu!

GP Brazylii

1. Jenson Button (McLaren)

2. Fernando Alonso (Ferrari) +2,754 s

3. Felipe Massa (Ferrari) +3,615

4. Mark Webber (Red Bull) +4,936

5. Nico Hulkenberg (Force India) +5,708

6. Sebastian Vettel (Red Bull) +9,453

Klasyfikacja końcowa MŚ

1. Sebastian Vettel (Red Bull) 281 pkt

2. Fernando Alonso (Ferrari) 278

3. Kimi Raikkonen (Lotus) 207

4. Lewis Hamilton (McLaren) 190

5. Jenson Button (McLaren) 188

Klasyfikacja konstruktorów

1. Red Bull 460 pkt

2. Ferrari 400

3. McLaren 378

Najnowsze