30-letni mężczyzna zmarł na mecie biegu. Tragedia w zawodach „Biegnij Warszawo”

2013-10-06 18:33

Do tragedii doszło w niedzielnym biegu „Biegnij Warszawo” - imprezie, w której udział wzięło 15 tysięcy uczestników. Po biegu na 10 kilometrów na mecie zasłabł 30-letni mężczyzna. Akcja ratunkowa okazała się bezskuteczna, ofiara zmarła w szpitalu. Pod opiekę lekarzy trafiło też 5 innych uczestników biegu.

30-latek upadł za linią mety, stracił przytomność. Mimo reanimacji nie udało się go uratować, gdyż doszło do zatrzymania akcji serca. Pojawiły się informacja, że karetka musiała przeciskać się pomiędzy uczestnikami biegu, ale zdementowali je organizatorzy. - To jakieś nieporozumienie. Karetka była na linii mety, a akcja reanimacyjna została podjęta natychmiast. Karetka nie była wzywana, bo musiała być na miejscu i była - twierdzi Sławomir Rykowski, rzecznik prasowy „Biegnij Warszawo”.

KLICZKO - POWIETKIN. ZOBACZ CAŁĄ WALKE NA WIDEO

Do szpitala trafiło także 5 innych uczestników biegu. W niedzielnych zawodach uczestniczyło 15 tysięcy osób.

Najnowsze