MŚ 2010: Najgorszy był Ronaldo

2010-07-13 7:30

Do 6 rano w poniedziałek Albert Sosnowski (31 l.) świętował zwycięstwo Hiszpanów w finale mundialu. Polski bokser, który właśnie spędza wakacje na hiszpańskiej Teneryfie, ma jeszcze jeden powód do radości: był najlepszym typerem "Super Expressu".

- Chyba zasłużyłem na jakiś puchar - śmieje się Albert Sosnowski, który finał oglądał z hiszpańskimi kibicami, według niego najlepszymi na świecie. - Tej fiesty, w której brałem udział po zwycięskim finale, nie zapomnę do końca życia - to było coś niewiarygodnego.

Zdaniem polskiego boksera najlepszym meczem mundialu było spotkanie Argentyna - Niemcy, a najpiękniejszą bramkę zdobył David Villa.

- Villa strzelał decydujące gole dla Hiszpanii w większości spotkań. Najpiękniejsza była chyba jego pierwsza bramka w meczu z Hondurasem: po wspaniałym rajdzie już upadał, ale zdołał jeszcze kopnąć piłkę do bramki - przypomina Sosnowski, którego najbardziej zawiedli Anglicy i Argentyńczycy oraz afrykańskie drużyny.

- A najgorszym piłkarzem turnieju był Cristiano Ronaldo. Facet miał poprowadzić Portugalię do złota, a snuł się po boisku i raczej przeszkadzał, niż pomagał - uważa najlepszy typer "Super Expressu".

Statystyki ekspertów "Super Expressu" po wszystkich 64 meczach mundialu

Albert Sosnowski (31 l.), bokser

41 trafnych wskazań, w tym 9 razy wytypowany dokładny wynik

64 proc.

Jerzy Engel (58 l.), były selekcjoner

35 trafnych wskazań, w tym 8 razy wytypowany dokładny wynik

54 proc.

Jan Nowicki (71 l.), aktor

34 trafne wskazania, w tym 7 razy wytypowany dokładny wynik

53 proc.

Tomasz Kuszczak (28 l.), bramkarz

31 trafnych wskazań, w tym 7 razy wytypowany dokładny wynik

48 proc.

Najnowsze