Marta Ostrowska dostała pogróżki od kibiców Legii Warszawa

2014-08-11 11:46

Kierowniczka drużyny Legii Warszawa Marta Ostrowska nie ma teraz łatwego życia. Kibice nie mają wątpliwości, że to ona odpowiada za niedopatrzenie, które doprowadziło do wyrzucenia Legii Warszawa z eliminacji Ligi Mistrzów. Co za tym idzie, dostała od nich pogróżki!

Ostrowska to teraz persona non grata przy Łazienkowskiej. "Zdarzały się sytuacje, że ktoś dzwonił do klubu i żądał jej adresu. Pracownicy dostali polecenie parkowania samochodów służbowych w garażu, bo otrzymywano pogróżki, że zostaną zniszczone. Z kolei Ostrowska postanowiła, w obawie o siebie i rodzinę, wyjechać na kilka dni z Warszawy" - napisał "Przegląd Sportowy".

Szkoci, miejcie honor i oddajcie Legii Warszawa awans

Kierowniczka drużyny jest jedną z czterech osób, które oddały się do dyspozycji zarządu. Oprócz niej zrobili to dyrektor sportowy Jacek Mazurek, pracujący w klubie od kilkudziesięciu lat Zbigniew Korol oraz jedna z pracownic działu sportowego.

Legia Warszawa w 3. rundzie eliminacji Ligi Mistrzów pokonała w dwumeczu Celtic Glasgow 6:1. W 87. minucie na murawie stadionu w Edynburgu pojawił się jednak - jak się później okazało - nieuprawniony do gry Bartosz Bereszyński. UEFA przyznała za to walkowera Szkotom, którzy awansowali do następnej rundy.

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze