Lewandowski: Nie lekceważymy Romy

i

Autor: archiwum se.pl

Bayern - Roma. Robert Lewandowski: Na pewno nie lekceważymy Romy

2014-11-05 17:42

Hitem środowych meczów 4. kolejki Ligi Mistrzów będzie mecz Bayern - Roma (grupa E). W pierwszym meczu mistrz Niemiec rozbił rzymian na ich boisku aż 7:1, a jednego z goli strzelił Robert Lewandowski (26 l.).

"Super Express": - Czy w rewanżu też będzie pogrom rzymian?

Robert Lewandowski: - Na pewno oni będą grali uważniej w defensywie, żeby taka klęska się nie powtórzyła, będą do bólu konsekwentni w obronie. Wszystkie siły rzucą do defensywy, ale już nasza w tym głowa, żeby ich zasieki pokonać.

- To zwycięstwo w Rzymie to był pokaz siły Bayernu? Rywale powinni się teraz was bać?

- Z jednej strony tak, ale z drugiej - mecz meczowi nie jest równy. W Rzymie szybko padło dużo goli i rywale stracili wiarę w dobry rezultat. Rewanż będzie zupełnie inny.

- Jesteście na pierwszym miejscu w grupie z kompletem dziewięciu punktów. Dzięki temu zagracie na większym luzie?

- Wcale nie. Musimy zagrać najlepiej, jak tylko potrafimy. Kibice oczekują od nas tylko zwycięstw, a my chcemy je im zapewnić.

- Wizyta w Rzymie była dla ciebie podwójnie szczęśliwa. Strzeliłeś gola i byłeś na audiencji u papieża Franciszka. Jak wrażenia?

Robert Lewandowski nie będzie przekonywał Marco Reusa do transferu

- Fajne przeżycie, chociaż krótkie. Piękna chwila. Zresztą nie tylko dla mnie, ale też dla każdego z kolegów z Bayernu.

- Nie znalazłeś się w gronie nominowanych do tytułu najlepszego piłkarza świata 2014 roku. Jesteś zaskoczony?

- Spokojnie. Pamiętajmy, że niedawno były mistrzostwa świata, co odegrało przy tych wyborach dużą rolę. Mam jednak nadzieję, że za rok wszystko będzie już tak, jak powinno być (śmiech).

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze