Sebastian Boenisch: Marzę, by zagrać z Niemcami

2014-09-17 9:57

Adam Nawałka (57 l.) wreszcie zauważył regularne występy Sebastiana Boenischa (27 l.) w Bundeslidze. Selekcjoner przez 10 miesięcy pracy ani razu nie powołał obrońcy Bayeru Leverkusen do kadry. Kilka dni temu Nawałka po raz pierwszy spotkał się i rozmawiał z Boenischem.

"Super Express": - O czym rozmawialiście ?

Sebastian Boenisch: - Trener chciał wiedzieć, czy chcę dalej grać w reprezentacji i jak widzę naszą współpracę. Zadeklarowałem, że chcę grać, bo zawsze tak było od czasu mojego debiutu w kadrze 4 lata temu. Cieszę się, że trener zauważył moją dobrą grę w klubie.

Eugen Polanski odmówił powrotu do reprezentacji Polski

- Długo czekałeś na pierwszy kontakt z trenerem Nawałką. Byłeś zaskoczony, że przyjechał?

- Trener zadzwonił do mnie dzień wcześniej, więc zaskoczony nie byłem. Spotkaliśmy się po meczu z Werderem. Spóźniłem się jakieś 10 minut, bo udzielałem wywiadu, ale mam nadzieję, że nie podpadłem trenerowi z tego powodu (śmiech). Rozmawialiśmy około 20 minut, później odwiozłem trenera do hotelu, bo zatrzymał się tutaj, a następnego dnia pojechał na mecz Hoffenheim.

- Namawiał cię do ponownej gry w reprezentacji?

- Ja nigdy nie mówiłem, że nie chcę grać w reprezentacji. W ostatnich miesiącach robiłem bardzo dużo, żeby obecny trener mnie zauważył i żebym dostał powołanie. Trener powiedział, że dalej będzie mnie obserwował i że pozostanie w kontakcie telefonicznym ze mną. Tylko od niego zależy, czy dostanę powołanie na mecze z Niemcami i Szkocją.

- Jesteś gotowy do gry już w najbliższych meczach?

- Nie wiem, czy jestem przygotowany do tego, mając na uwadze nieobecność w kadrze, ale nigdy nie odczuwam strachu, wychodząc na boisko. Mnie zupełnie nie interesuje, co powiedzą dziennikarze i fachowcy po meczu. Gram w piłkę i to jest dla mnie najważniejsze. Marzy mi się występ w meczu z Niemcami, bo to przecież aktualni mistrzowie świata i chyba każdy chciałby zagrać przeciwko takiej drużynie.

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze