Zawisza Bydgoszcz

i

Autor: CYFRASPORT Zawisza Bydgoszcz

Zawisza Bydgoszcz obudził się z długiego snu. Pierwsze zwycięstwo po 92 dniach

2014-10-20 22:39

Weekend cudów zakończony. Po jednym punkcie zdobytym przez Koronę Kielce w starciu z Lechem Poznań, tym razem zwycięstwo zanotowali na swoim koncie piłkarze Zawiszy Bydgoszcz. Ofiarami ekipy Mariusza Rumaka okazali się zawodnicy GKS-u Bełchatów. To dla nich pierwszy komplet "oczek" po 92 dniach przerwy.

Przed ostatnim starciem 12. kolejki Ekstraklasy trudno było nie spodziewać się emocji. Podopieczni Mariusza Rumaka do tej pory imponowali bowiem widowiskowością. W meczach z ich udziałem w jedenastu grach padły 43 gole. Co z tego, że aż 31 lądowało w bramce Andrzeja Witana, skoro zaledwie jedno starcie kończyło się bez rozstrzygnięcia. Gracze z Bydgoszczy zdobyli serca kibiców swoją bezpośrednością i widowiskowością w grze.

Dawid Nowak podejrzany o branie dopingu. Koniec kariery obiecującego kiedyś napastnika?

W poniedziałek rozpoczęli jednak niemrawo. Na pierwsze fajerwerki fani Zawiszy czekać musieli do 34 minuty. Wtedy to rozum postradał Andre Micael i w niegroźnej sytuacji efektownie powalił na ziemię Andreję Prokicia. Arbiter nie miał wątpliwości. Najwyższa nota dla sprawcy: rzut karny dla gości. Jedenastkę wykorzystał Adrian Mójta.

Do przerwy Bełchatów więc prowadził. W drugiej natomiast... stał się cud. Tak to określmy. Najpierw Piotr Petasz uderzył jak z armaty z 25 metrów. Nie tylko przy tym ominął mur, ale też pokonał bezradnego Arkadiusza Malarza. Chwilę później zespół Mariusza Rumaka ruszył do przodu. Strzał Wagnera sparował golkiper Bełchatowa, a dobitkę Luisa Carlosa z siedmiu metrów poprzeczka. I gdy wydawało się, że dojdzie do podziału punktów, sprawy w swoje ręce wziął wracający do gry Michał Masłowski. Pomocnik gospodarzy wykorzystał podanie Sebastiana Ziajki i dał Zawiszy drugie w tym sezonie zwycięstwo.

Zawisza Bydgoszcz - GKS Bełchatów 2:1 (0:1)
Bramki:
Petasz 49, Masłowski 88 - Mójta 33 (k)

Zawisza: Andrzej Witan - Rafał Ziajka, Micael, Paweł Strąk, Piotr Petasz - Kamil Drygas, Herold Goulon (61. Andrade Wagner), Michał Masłowski, Luis Carlos (86. Jakub Łukowski), Jorge Kadu

GKS: Arkadiusz Malarz - Adrian Mójta, Błażej Telichowski, Paweł Baranowski, Adrian Basta - Patryk Rachwał, Grzegorz Baran, Kamil Poźniak, Andreja Prokić, Łukasz Wroński (88. Paweł Komołow), Bartłomiej Bartosiak (87. Danilis Turkovs)

Żółte kartki: Petasz, Drygas, Kadu - Poźniak, Mójta, Wroński

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze