Górnik Zabrze

i

Autor: archiwum se.pl

Górnik Zabrze. Skarb Ekstraklasy "SE" i Gwizdka24.pl

2015-02-12 14:35

Górnik Zabrze dawno już nie miał tak dużych problemów. Z powodów finansowych sytuacja klubu jest bardzo trudna, dlatego zawodnicy będą walczyć o coś więcej, niż jak najlepszy wynik sportowy. Zabrzanom może jednak być bardzo trudno utrzymać się w czołowej ósemce.

Rok założenia: 1948
Adres: ul. Roosevelta 81, 41-800 Zabrze
Barwy: biało-niebiesko-czerwone
Mistrzostwa: 1957, 1959, 1961, 1963, 1964, 1965, 1966, 1967, 1971,1972, 1985, 1986, 1987, 1988.
Transfery: Przybył: Erik Grendel (Slovan Bratysława)
Ubyli: Mateusz Zachara (Henan Jianye, Chiny), Maciej Małkowski (Bełchatów), Łukasz Wolsztyński (Limanovia Limanowa)

1. OD NIEGO NAJWIĘCEJ ZALEŻY – Radosław Sobolewski (39 l., pomocnik)
Właściwie powinniśmy tu wpisać nazwisko prezydent Zabrza Małgorzaty Mańki–Szulik, od której pomocy w największym stopniu zależy przyszłość Górnika. Z pewnością w gabinetowych kuluarach zdanie pani prezydent będzie kluczowe dla losów 14-krotnych mistrzów Polski, jednak na boisku poczynania Górnika są uzależnione od Radosława Sobolewskiego. Ligowy weteran to mózg i płuca drugiej linii zabrzan. To on dyktuje tempo gry Górnika, inicjuje akcje ofensywne zespołu i jako pierwszy przerywa ataki rywali. „Sobol” od dwóch lat powtarza, że to już ostatnia runda i kończy karierę, ale szefom klubu wciąż udaje się go namówić, by nie wieszał butów na kołku.

2. LIDERÓW DWÓCH? – Łukasz Madej (33 l., pomocnik) i Bartosz Iwan (31 l., pomocnik)
Za Łukaszem Madejem najlepsza runda w karierze. Zdobył trzy gole, miał drugie tyle asyst i wreszcie grał jak na miarę jego talentu przystało. Szkoda, że tak późno. Kiedyś Czesław Michniewicz powiedział o Madeju, że gdyby miał tyle oleju w głowie, ile żelu na głowie, to występowałby w czołowych klubach Europy. Na to już jest chyba za późno, ale jeżeli Łukasz utrzyma wysoką dyspozycję, spokojnie może pukać do szerokiej kadry reprezentacji Polski. Tym bardziej, że znakomicie zna selekcjonera Adama Nawałkę, który gdy prowadził Górnika, to przywrócił Madeja „ do żywych”. Oczy fanów zabrzańskiego klubu będą również skierowane na innego pomocnika po przejściach – Bartosza Iwana. „Ajwen” jesień spędził na leczeniu kontuzji, ale jest już w pełni sił i zgłasza aspiracje do prowadzenia gry Górnika. Na boisku widzi niemal wszystko, jest niezły technicznie i o dwie klasy lepiej gra głową od słynnego ojca – Andrzeja.

3. ZABŁYŚNIE NA WIOSNĘ? – Konrad Nowak (21 l., napastnik)
Do Górnika trafił z Rozwoju Katowice razem z obecnym asem Ajaksu Amsterdam – Arkadiuszem Milikiem. W tym duecie Nowak był uważany za tego zdolniejszego. Jednak Milik harmonijnie i błyskawicznie się rozwijał, a Konrad jak nie leczył kontuzji, to urażoną ambicję w rezerwach. Teraz już jednak wyszedł na prostą i w Zabrzu liczą, że zastąpi najskuteczniejszego jesienią Mateusza Zacharę (8 goli), który zimą wyemigrował do chińskiego Henan Jianye. W zimowych sparingach Nowak dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i zebrał wiele pochwał.

Ekstraklasa. Komornik chce zająć Górnikowi Zabrze puchary!

4. CO ON TUTAJ ROBI? – Grzegorz Kasprzik (32 l., bramkarz)
O jego wybrykach krążą w Zabrzu legendy. Jedno nie ulega wątpliwości. W Termalice Nieciecza, z której trafił do Górnika, Kasprzik był jednym z liderów drużyny i chyba bardziej mu służył klimat małopolskiej wsi niż śląskiego miasta. Jego transfer do Górnika to wielka pomyłka. I samego piłkarza i działaczy, którzy go sprowadzili.

5. MISS EKSTRAKLASY- Klaudia Danch (żona Adama)
- Poleciałam na urodę Adama, a nie na jego kasę. Pokochałam go jako człowieka. Nie miał dla mnie znaczenia fakt, że jest piłkarzem – tak opowiadała o swoim związku z Adamem Danchem jego żona Klaudia. Ukochana kapitana Górnika jest nie tylko modelką, ale i Miss Ekstraklasy. Ten tytuł zdobyła w 2013 roku głosami czytelników portalu Gwizdek24.pl. Pani Klaudia jest pierwszym i najsurowszym krytykiem występów męża. – Jestem bardziej rygorystyczna w ocenach niż niejeden trener. Gdybym była mężczyzną też grałabym w piłkę – z rozbrajającą szczerością wyznała piękna kibicka Górnika.

6. WIELKA NIEWIADOMA – Wojciech Łuczak (26 l., napastnik)
Kiedy rok temu trafił do Zabrza z Łęcznej, był typowany na następcę Arkadiusza Milika. Zawiódł. Nie potrafił odnaleźć się w nowym środowisku. Jesienią był skazany na rolę rezerwowego, ale kiedy już pojawiał się na boisku, radził sobie przyzwoicie. Widać trudny okres adaptacji na Śląsku ma już za sobą. Wiosna da odpowiedź, czy najlepszy strzelec Łęcznej w I lidze (11 goli) i był gracz młodzieżowej drużyny holenderskiej Willem II Tilburg da sobie radę wśród najlepszych, czy też Ekstraklasa to dla niego za wysokie progi.

7. PROGNOZA GWIZDEK24.PL
Wiosną Górnik zagra o swoja przyszłość. Ostatnie miesiące były dla jednego z najbardziej utytułowanych polskich klubów niezwykle trudne. Doszło do tego, że z powodu długów komornik położył łapy na klubowej izbie pamiątek. Zajął nawet wywalczone przez ostatnich kilkadziesiąt lat puchary. Jedyną szansą dla zabrzan jest pomoc z magistratu. W utrzymaniu klubu i budowie nowego stadionu. W klubie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że o przychylność rajców będzie łatwiej, gdy Górnik na zakończenie sezonu uplasuje się w czołówce tabeli. Typujemy jednak miejsce w grupie spadkowej.

8. MECZE KONTROLNE PODCZAS ZIMOWYCH PRZYGOTOWAŃ
* Polonia Bytom 5:1 (Oziębała 2, R. Gergel, Iwan, Potoniec)
* GKS Tychy 1:1 (Nowak)
* Karpaty Lwów (Ukraina) 0:0
* Alanyaspor 1:1 (Gancarczyk – karny)
* Beroe Stara Zagora (Bułgaria) 2:3 (Magiera – karny, Łuczak)
* Botew Płowdiw (Bułgaria) 3:1 (Nowak, Magiera – karny, Łuczak)

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze