Lech Poznań

i

Autor: CYFRASPORT Lech Poznań

Ekstraklasa: Lech wyprzedził Wisłę i wskoczył na podium

2014-12-08 8:26

Mecz Wisła Kraków - Lech Poznań zapowiadany był jako hit 18. kolejki Ekstraklasy. Po pierwszej połowie kibice mogli być mocno rozczarowani, gdyż na murawie wiało nudą. Druga część spotkania wynagrodziła jednak wszystkie męki. Oba zespoły zaczęły grać o zwycięstwo i ostatecznie to Lech okazał się lepszy. Maciej Skorża wreszcie przełamał fatalną passę w meczach wyjazdowych.

Wygrana Lecha przy Reymonta w Krakowie była dopiero pierwszym triufem w delegacji za panowania Macieja Skorży. Korzystnego wyniku gości z Poznania nie zapowiadał początek meczu, gdyż błyskawiczne prowadzenie objęła Wisła po trafieniu Łukasza Burligi.

Ekstraklasa. Legia Warszawa upokorzyła Górnika w Zabrzu

Druga połowa to już zupełnie inna historia. "Kolejorz" zaatakował i w 54. minucie doprowadził do wyrównania. Stracony gol podziałał na gospodarzy jak płachta na byka, niestety w negatywnym znaczeniu. Rozgorzała bitwa na ostre faule, zakończona czerwoną kartką Donalda Guerriera.

Grę w przewadze lechici wykorzystali perfekcyjnie i na parę minut przed końcem meczu zwycięską bramkę zdobył wprowadzony z ławki Zaur Sadajew. Poznaniacy zgarnęli trzy punkty i w tabeli zrównali się punktami z Wisłą.

Wisła Kraków - Lech Poznań 1:2 (1:0)
Bramki:
Burliga 9 - Kędziora 54, Sadajew 84

Wisła: Buchalik – Burliga, Głowacki, Guzmics, Sadlok – Dudka, Guerrier, Stilić, Sarki (74. Stępiński) - Boguski, Paweł Brożek

Lech: Burić – Kędziora (70. Wołąkiewicz), Arajuuri, Kamiński, Henriquez – Trałka, Linetty, Jevtić, Pawłowski (89. Douglas), Hamalainen – Formella (70. Sadajew)

Żółte kartki: Dudka, Guzmics, Sarki - Linetty, Trałka, Sadajew

Czerwona kartka: Guerrier (za brutalny faul).

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze