Tajemnica nietypowych cieszynek Marco Reusa wyjaśniona! [ZDJĘCIA]

2014-11-05 14:12

Marco Reus zadziwił sposobem, w jaki świętował trzy ostatnie gole. Przy pierwszym zakrył sobie uszy, przy drugim zasłonił oczy, przy trzecim ukrył usta w dłoniach. O co tak naprawdę w tym wszystkim chodzi? Tajemnica się wyjaśniła!

Spekulacji na temat cieszynek piłkarza Borussii Dortmund było mnóstwo. Jedni twierdzili, że w ten sposób dedykował gole głuchoniemym i niewidomym. Inni dopatrywali się w tym odniesień do ewentualnego transferu. Prawda okazała się dużo bardziej błaha.

Robert Lewandowski nie będzie przekonywał Marco Reusa do...

To, co robił Reus w meczach z St. Pauli Hamburg, Bayernem Monachium i Galatasaray Stambuł, to po prostu emotikonki znane użytkownikom produktów firmy Apple. Oznaczają "nie widzę zła", "nie słyszę zła" i "nie mówię źle".

Sam piłkarz dodał, że nie miał wyboru i musiał to zrobić. - Nie mogę zdradzić dokładnie o co chodzi. Przegrałem po prostu zakład. To nie ma nic wspólnego z plotkami transferowymi - powiedział.

Reus rozegrał w tym sezonie dziewięć meczów, w których strzelił pięć goli. Media spekulują, że chętnie zatrudniłyby go m.in. Arsenal Londyn, FC Barcelona, Liverpool FC i Manchester City. Serwis transfermarkt.de wycenia go na 50 milionów euro.

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze