Urszula Radwańska

i

Autor: archiwum se.pl

Londyn 2012. Serena za mocna dla Uli. "Williams była fantastyczna"

2012-07-31 4:00

Urszula Radwańska (22 l.) walczyła dzielnie z Sereną Williams (31 l.), prezentując momentami zagrania i akcje, po których ręce same składały się do oklasków. Jednak różnica klas dzieląca dwie tenisistki była wyraźna. W drugiej rundzie turnieju olimpijskiego Polka przegrała z amerykańską mistrzynią Wimbledonu 2:6, 3:6.

- Grałam dobrze, ale Serena była jeszcze lepsza i praktycznie nie dała mi szansy na to, żeby jej zagrozić. Nawet jak w drugim secie udało mi się ją przełamać i pojawiła się okazja na odrobienie strat, natychmiast podkręciła tempo i nic nie mogłam zrobić. Była fantastyczna - mówiła po meczu Ulka.

Młodsza z sióstr Radwańskich zagrała z godłem narodowym umieszczonym na jej piersi. Doszyto go na szybko po tym, jak po meczu jej siostry, Agnieszki zrobiło się zamieszanie (Isia zagrała bez godła, co było sprzeczne z nową ustawą stworzoną po aferze z brakiem orła na strojach piłkarzy). Jednak biały orzełek nie przyniósł Ulce szczęścia.

- Myślę, że spisała się całkiem dobrze - chwaliła Polkę Williams.

- Ona gra inaczej niż jej siostra, jest bardziej agresywna, ale byłam bardzo skoncentrowana, bo niezmiernie zależy mi na sukcesie na tych igrzyskach. W czasie meczu wiał porywisty wiatr, ale warunki były takie same dla nas obu. Na szczęście jakoś udało mi się z tymi podmuchami poradzić - dodała Amerykanka.

Najnowsze