Wojciech Wolski, Ciarko Sanok

i

Autor: archiwum se.pl

Wojtek Wolski po debuicie w Cirako Sanok: Nikt mnie nie chciał bić

2012-10-22 12:04

Przed meczem ostrzegano mnie, że rywale mogą mnie faulować i prowokować do bójki. Nic takiego nie miało miejsca. Zawodnicy Cracovii grali twardo, ale fair. Pełna kultura. Polska liga wcale nie jest taka słaba - ocenił po zwycięskim debiucie w barwach Ciarko PBS Sanok Wojtek Wolski.

W meczu na szczycie mistrzowie Polski wzmocnieni lewoskrzydłowym Washington Capitals wygrali z wicemistrzami - Cracovią 2:0.

"Super Express": - Twierdzisz, że Ekstraliga nie jest słaba. Od NHL dzieli ją jednak przepaść...

Wojtek Wolski: - Bez przesady. W Polsce też nie brakuje utalentowanych zawodników. NHL to elita, tam grają najwięksi, najsilniejsi, najszybsi, ale przepaści nie ma. Kilka zagrań z obu stron w meczu Ciarko - Cracovia naprawdę mogło się podobać.

- Wyszedłeś w pierwszym ataku Sanoka, ale dopiero w trzeciej tercji dobrze zagrałeś. Dopadła cię trema?

- Mam na koncie ponad czterysta meczów w NHL, więc nie będę się wygłupiał, mówiąc o tremie. Na początku rzeczywiś

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze