Karty do gry

i

Autor: East News

Wielka gratka dla fanów brydża! Trzy turnieje w dniach 27-29 sierpnia

2014-08-19 16:14

W dniach 26-29 sierpnia pod patronatem "Super Expresu" w salach Pałacu Prymasowskiego w Warszawie odbędą się organizowane przez fundację Bridge24.pl turnieje brydżowe. Główną imprezą będzie turniej TOP 16, rozgrywany w dniach 27-29 sierpnia z udziałem 16 zaproszonych czołowych par świata i Polski.

W turnieju tym udział wezmą m.in. Zia Mahmood - jeden z najbardziej charyzmatycznych brydżystów na świecie, w początkowym okresie kariery reprezentował Pakistan, obecnie USA, wielu graczy z tytułami mistrzów świata - wspomniany już Zia Mahmood, Holendrzy Bauke Miller i Simon de Wijs, reprezentanci Izraela - Alon Birman i Dror Padon, Polacy - Cezary Balicki, Jacek Pszczoła, Michał Kwiecień, mistrzowie olimpijscy - Szwedzi - Peter Bertheau, Fredrik Nystrom i Johan Upmark, mistrzowie Europy - Denis Bilde, Michel Bessis, Krzysztof Jassem, Marcin Mazurkiewicz i kilka par ścisłej czołówki polskiej.

Drugim turniejem będzie turniej TOP 26, w którym z zagraniami czołówki światowej, grającej w TOP 16, w tych samych rozdaniach, będą mieli okazję porównać się gracze szerokiej polskiej czołówki. W przeddzień turniejów TOP 16 i TOP 26 odbędzie się turniej PRO AM, w którym polscy miłośnicy brydża będą mieli możliwość zagrania w parze z gwiazdami, które przyjechały na turniej TOP 16.

Turnieje organizowane są wraz z fundacją Bridge24.pl, która stawia sobie za cel przywrócenie polskiemu brydżowi dawnej świetności poprzez stworzenie czołowym graczom warunków do stałego rozwoju i szkolenia, a także pełnego zaangażowania swojego czasu na rzecz brydża sportowego. Trzon działalności stanowi team Bridge24.pl, który będzie startował we wszystkich liczących się rozgrywkach krajowych i międzynarodowych. Nie ograniczamy się do wąskiej grupy, ale tworzymy podobną ścieżkę rozwoju dla najbardziej uzdolnionej młodzieży tak, aby seryjne sukcesy naszej reprezentacji w najmłodszych grupach wiekowych przekładały się na podobne wyniki reprezentacji open oraz kobiet. Nie zapominamy także o potrzebie prowadzenia działań popularyzujących i promujących brydża na każdym poziomie. Na koniec wreszcie zakładamy ścisłą współpracę z PZBS i mamy nadzieję, że nasi zawodnicy będą w przyszłości wzmocnieniem polskiej kadry w Mistrzostwach Europy i świata.

Polscy brydżyści od lat siedemdziesiątych należą do ścisłej czołówki światowej. Pierwszym wielkim sukcesem na arenie międzynarodowej było mistrzostwo świata teamów, zdobyte w 1978 roku w Nowym Orleanie. Potem Polacy wygrali olimpiadę brydżową 1984 w Seattle, dwukrotnie mistrzostwo świata par 1994 (Albuquerque - M.Leśniewski - M.Szymanowski), oraz 1998 (Lille - M.Kwiecień - M.Pszczoła) oraz par mikstowych (1994 Albuquerque D.Hocheker - A.Kowalski). Wiele sukcesów odnosili Polacy także w mistrzostwach Europy - drużynowe mistrzostwo Europy 1981, 1989, 1993, mistrzostwo Europy teamów open 2013, mistrzostwo Europy par 1980 (Marek Kudła – Andrzej Milde), 1989 (Marcin Leśniewski – Tomasz Przybora), 1995 (Piotr Gawryś – Krzysztof Lasocki), 1997 (Roman Kierznowski – Krzysztof Łukaszewicz), 2001 (Jarosław Cieślak – Jan Moszyński), 2005 ( Apolinary Kowalski - Piotr Tuszyński), 2011 (Artur Guła - Mikołaj Taczewski), mistrzostwo Europy par mikstowych 1992 (E.Harasimowicz - M.Leśniewski).

Od kilku lat reprezentacja Polski nawiązuje do tych sukcesów - po srebrnym medalu mistrzostw Europy w Ostendzie 2010 przyszedł srebrny medal olimpiady sportów umysłowych w Lille 2012 oraz brązowy medal mistrzostw świata na Bali w 2013 roku. Wiele sukcesów odnoszą nasi brydżyści także w zawodach juniorskich oraz seniorów (ponad 60 lat). Zwłaszcza ta ostatnia rywalizacja jest szczególnie godna podkreślenia, gdyż jak wykazały badania, regularna gra w brydża jest doskonałą profilaktyką przeciw wszelkim rodzajom demencji i regularna aktywność pozwala na utrzymanie dobrej kondycji umysłowej do bardzo późnego wieku. Najlepszym dowodem na to może być tytuł mistrza świata seniorów, zdobyty przez Anglika Borisa Schapiro w wieku 89 lat. Niebagatelne znaczenie dla seniorów ma też zespołowy charakter gry w brydża, który wymusza aktywność towarzyską.

Pisząc o społecznym charakterze brydża, nie można nie wspomnieć o historii i najsłynniejszych osobach, które nie ukrywały swojej pasji do naszej gry. Przez wiele lat brydż był grą elit. Przed drugą wojną światową, umiejętność gry w brydża, obok kindersztuby, znajomości języków, była niezbędne, aby móc nazywać się „inteligentem”. Zresztą także arystokracja i artyści nie stronili od gry. Głośne były partie brydża w kręgu rodzinnym Kossaków i Magdaleny Samozwaniec, zapalonym brydżystą był Ignacy Paderewski. Grywali Kornel Makuszyński, Karol Szymanowski i Antoni Słonimski. Po wojnie przez ładnych kilka lat brydż był na indeksie, ale od drugiej połowy lat pięćdziesiątych zyskiwał rosnącą popularność. Najbardziej znani, zadeklarowani pasjonaci brydża tego okresu to Gustaw Holoubek, Janusz Korwin-Mikke, dzisiaj najbardziej znaną brydżystką w Polsce jest chyba Renata Dancewicz, a podczas otwartych mistrzostw świata w Weronie największe zainteresowanie kibiców wzbudzała para Warren Buffett - Bill Gates. Brydż jest także pasją Omara Sharifa (aktor egipski, m.in. „Doktor Żywago).

DLACZEGO BRYDŻ?

Walory brydża doceniło dotychczas wiele pokoleń grających. Jest on doskonałą rozrywką umysłową, a ze względu na swój towarzyski charakter - konieczność zebrania czterech graczy, grę w parach, gdzie jednym z warunków jest osiągnięcie znacznego stopnia porozumienia z partnerem - bije na głowę gry „jeden na jeden”, takie jak na przykład szachy, stwarzając wdzięczne pole do kultywowania więzi międzyludzkich i spotkań towarzyskich.

Każdy może grać na swoim poziomie, z przyjaciółmi i znajomymi, których umiejętności są zbliżone, i czerpać z tego przyjemność i satysfakcję. Brydż jest okazją nie tylko do rywalizacji, ale i do spotkań towarzyskich, będąc jedną z bardziej atrakcyjnych form życia towarzyskiego.

Niebagatelne są też efekty, jaki niesie gra w brydża dla naszego organizmu. Nie trzeba chyba nikogo przekonywać o dobroczynnym wpływie regularnie uprawianej gimnastyki umysłowej na stan mózgu - przeprowadzone zostały badania naukowe, które dowiodły korelacji pomiędzy regularną grą w brydża a zapadalnością na chorobę Alzheimera. Emocje, przeżywane przy grze pobudzają organizm, dając impuls do podniesienia poziomu adrenaliny, zwiększonego wydzielania endorfin i oksytocyny, co przekłada się na lepsze samopoczucie i stan zadowolenia.

Przez wiele lat brydż był grą elit. Przed drugą wojną światową, umiejętność gry w brydża, obok kindersztuby, znajomości języków, była niezbędna, aby móc nazywać się „inteligentem”. Zresztą także arystokracja i artyści nie stronili od gry. Głośne były partie brydża w kręgu rodzinnym Kossaków i Magdaleny Samozwaniec, zapalonym brydżystą był Ignacy Paderewski. Grywali Kornel Makuszyński, Karol Szymanowski i Antoni Słonimski. Po wojnie przez ładnych kilka lat brydż był na indeksie, ale od drugiej połowy lat pięćdziesiątych zyskiwał rosnącą popularność. Najbardziej znani, zadeklarowani pasjonaci brydża tego okresu to Gustaw Holoubek, Janusz Korwin-Mikke, dzisiaj najbardziej znaną brydżystką w Polsce jest chyba Renata Dancewicz. Z zagranicznych celebrytów najbardziej oddanym brydżowi jest Omar Sharif (aktor egipski, m.in. „Doktor Żywago).

Według szacunków Światowej Federacji Brydża, na świecie grywa w tą grę kilkadziesiąt milionów osób, z czego około dwóch milionów w brydża sportowego. W Polsce liczbę grających ocenia się na około pół miliona, a w zawodach bierze udział mniej więcej 10.000 osób.

Brydż jest popularnym sportem także wśród elit biznesowych - podczas otwartych mistrzostw świata w Weronie w 2006 roku największe zainteresowanie kibiców wzbudzała para Warren Buffett - Bill Gates. Regularnie w turniejach grywa także Paul Fireman – jeden z głównych udziałowców i wieloletni CEO Reeboka.

W Polsce także aktywnie zajmuje się brydżem wiele osób z czołówki krajowego życia gospodarczego, m.in. Jacek Socha, były szef giełdy warszawskiej, Igor Chalupec, były prezes Orlenu, Tomasz Sielicki – założyciel Computerlandu, i wielu innych. Przy brydżowym stole można czasem spotkać także polityków m.in. Marka Borowskiego, Eugeniusza Kłopotka, Tadeusza Iwińskiego, dziennikarzy, dyplomatów.

Harmonogram - Turnieje Brydżowe - 26-29.08.2014 26.08.2014

26.08.2014 - Turniej Pro-Am (16 stołów/32 pary/64 osoby) – sale: malinowa, niebieska, żółta – sala kolumnowa
17:15 – 17:45 – Aukcja
18:00 – 21:00 – Turniej
21:00 – 21:20 – Wręczenie nagród
21:00 – 23:00 - Uroczysta kolacja w Pałacu Prymasowskim

27.08.2014 – Turnieje TOP 16 (8 stołów/16 par/32 osoby) i TOP 24 (14 stołów/28 par/56 osób ) – sale: główny turniej – kolumnowa
11:00 – 14:00 – Turnieje
14:00 – 15:00 – Lunch w piwnicy Pałacu Prymasowskiego
15:00 – 19:00 – Turnieje
20:00 – 23:00 – Uroczysta kolacja i szereg dodatkowych atrakcji

28.08.2014 – Turnieje TOP 16 (8 stołów/16 par/32 osoby) i TOP 24 (14 stołów/28 par/56 osób ) – sale: kolumnowa
11:00 – 14:00 – Turnieje
14:00 – 15:00 – Lunch w piwnicy Pałacu Prymasowskiego
15:00 – 19:00 – Turnieje
20:00 – 23:00 - Uroczysta kolacja i szereg dodatkowych atrakcji

29.08.2014 – Turnieje TOP 16 (8 stołów/16 par/32 osoby) i TOP 24 (14 stołów/28 par/56 osób )
11:00 – 14:00 – Turnieje
14:00 – 15:00 – Lunch w piwnicy Pałacu Prymasowskiego
15:00 – 19:30 – Turnieje
19:30 – 20:00 – Wręczenie nagród
20:00 – 23:00 – Bankiet w Pałacu Prymasowskim

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze