Walka Pudzian kontra Japończyk Kawaguchi - Mariusz Pudzianowski wygrał, ale nie było łatwo

2010-05-08 3:18

Za nami walka Mariusza Pudziana Pudzianowskiego z Yusuke Kawaguchi. Pudzian wygrał starcie i przetrzymał dwie rundy, ale chyba nie spodziewał się, że Kawaguchi nie złamie się po pierwszym ataku rozjuszonego byka. Cała reszta walki Pudzian - Kawaguchi była próbą dotrwania do końca. Udało się.

Kawaguchi przetrwał pierwsze natarcie Pudziana, a później stopniowo wbijał się w najsilniejszego człowieka świata i próbował go sprowadzić do parteru. Olbrzymia masa i moc Pudzianowskiego dała mu przewagę, jednak z każdą sekundą coraz większe znaczenie odgrywało doświadczenie Japończyka.

Przeczytaj koniecznie: Mariusz Pudzianowski przed walką: Wyjdę na ring i urwę Yusuke łeb (WYWIAD)

Po 120 sekundach Pudzian sapał niczym miech, a w jego oczach pojawiało się zwątpienie, czy w ogóle da radę. Dał - dotrwał do końca walki i wygrał na punkty. Sam jednak przyznał po walce, że ma ciągle jeszcze bardzo wiele do nauczenia się.

Gala odbyła się pod patronatem medialnym Super Expressu:

Najnowsze