Tomasz Majewski, Moskwa 2013, lekkoatletyczne mistrzostwa świata

i

Autor: East News

Tomasz Majewski: Do kolejnego złota potrzeba cudu

2015-02-24 8:55

Sprawiedliwość zwyciężyła. Tomasz Majewski (34 l.) odebrał w ten weekend w Toruniu złoty medal mistrza Europy 2010 w pchnięciu kulą. Wtedy Majewski przegrał złoto o 1 cm z Andriejem Michniewiczem. Ale Białorusinowi anulowano wszystkie wyniki od 2005 roku po wykryciu dopingu w próbce pobranej od niego podczas MŚ w Helsinkach.

"SE": - Jak patrzy pan na złoty medal uzyskany po latach?

Tomasz Majewski: - Skoro on grał nieczysto, więc stała się dziejowa sprawiedliwość. Ale na zdjęciach z Barcelony stoję na drugim stopniu podium. To się nie zmieni.

Anna Lewandowska TRENOWAŁA z Mariną [ZDJĘCIE]

- Czy wtedy można było mieć jakieś podejrzenia wobec Białorusina?

- Akurat wtedy był chyba "czysty". Konkurs w ogóle był senny. On też męczył się, bo pchanie mu nie wychodziło. Znam go doskonale. Mocny to on był w paru innych imprezach.

- W pana złotej kolekcji brakuje tylko złota mistrzostw świata. Może się jeszcze trafi?

- Kilku rywali musiałoby złapać kontuzję (śmiech). Musiałby się zdarzyć cud, żebym zdobył złoto. Ale drugi złoty medal olimpijski, z Londynu, w pełni wynagradza mi wszelkie braki w kolekcji.

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze