GP w skokach narciarskich: Kamil Stoch królem Klingenthal

2010-10-04 11:00

Zwycięstwo Adama Małysza (33 l.) w cyklu letniej Grand Prix w skokach narciarskich było na wyciągnięcie ręki. Niestety, ręka jego trenera, Hannu Lepistoe, zamachała chorągiewką zbyt późno na znak startu.

W pierwszej serii ostatniego konkursu GP, w Klingenthal, wiślanin uzyskał 136,5 m i był czwarty, przed Kamilem Stochem (23 l.).

Gdyby poprawił się o jedno "oczko" w drugim skoku, zdobyłby czwarty w karierze wieniec "króla igelitu". Ale zamiast tego musiał przełknąć gorzką pigułkę dyskwalifikacji za wyruszenie z rozbiegu przy czerwonym świetle.

Przeczytaj koniecznie: Dani Pedrosa złamał obojczyk

Triumfował Stoch, który w drugiej serii oddał najdalszy skok dnia (143,5 m), przed Austriakami Morgensternem i Schlierenzauerem.

Grand Prix przypadła nieobecnemu w Niemczech Japończykowi Daikiemu Ito - 530 pkt, przed Stochem - 505 i Małyszem - 480.

Najnowsze