Sebastian Janikowski: Zawsze mam czas na seks - WYWIAD

Marta Kossecka-Rawicz

2010-11-23 6:00

Oakland Raiders są rewelacją ligi NFL, prowadzą w Konferencji Zachodniej. Duży w tym udział Sebastiana Janikowskiego (32 l.), zdobywającego kluczowe punkty. Polski kopacz, który w tym roku podpisał 4-letni kontrakt na 16 milionów dolarów, niedawno się ożenił i kupił sobie nowe ferrari.

Najnowsze z działu

Portugalska sztuka liczenia

Cristiano Ronaldo zarabia krocie każdego roku, ale „drobnych” też nie odpuścił, właśnie sięga po kasę z klubu z Polakami

okropne wieści

Nie żyje ledwie 17-letnia zawodniczka. Trudno pojąć tę tragedię, zabrała ją nagła choroba

szybka reakcja fanów

Robert Korzeniowski zaliczył fatalną wpadkę na wizji. Naprawdę to powiedział o Kobe Bryancie, lawina komentarzy

Tragiczna śmierć

Szokująca śmierć 25-latka. Nie żyje młoda gwiazda futbolu. Nic tego nie zwiastowało

Oni będą wspinać się po medale. 100 dni do igrzysk olimpijskich w Paryżu

„Super Express”: – Od siedmiu lat twoja drużyna nie miała tak dobrej passy. Jaka jest tajemnica sukcesu?
Sebastian Janikowski: – Sam nie wiem (śmiech). Chłopaki grają bardzo dobrze, zawzięli się na wygraną i jakoś im to wychodzi. Do tego mamy świetnego trenera Toma Cable, który wie, jak zmobilizować drużynę i stworzyć atmosferę zwycięstwa.

– Mówiłeś ostatnio, że planujesz kupić nowe auto. Udało się?
– Tak, kupiłem nowe ferrari i bardzo je lubię. To już moje czwarte auto.

Przeczytaj koniecznie: Futbol amerykański: Sebastian Janikowski wykopał San Diego

– Niedawno też się ożeniłeś. Planujecie dzieci? Tylko nie mów, że brakuje ci czasu...
– Nie, na to zawsze mam czas (śmiech). Ale nie planujemy tego, jeśli się wydarzy, dzieci będą taką miłą niespodzianką.

– Myślisz czasem o sportowej emeryturze?
– Chyba za wcześnie chciałabyś mnie na nią wysłać. Czuje się młodo i jestem w świetnej formie. Zdrowo się odżywiam, dietetyk w klubie układa mi jadłospis. Będę jeszcze kopał przez co najmniej dziesięć lat, potem zacznę grać w golfa.

– Nasz jedynak w NBA Marcin Gortat opowiadał, że poznaliście się kiedyś przypadkiem na lotnisku na Florydzie. Utrzymujecie kontakt?
– No właśnie, muszę do Marcina zadzwonić. Oglądam prawie każdy mecz Orlando Magic, to moja ulubiona drużyna od wielu lat. Może wpadnę do niego, bo nasze domy są oddalone o godzinę drogi. Z Orlando Magic znam też Vince’a Cartera, z którym grałem w golfa.

Patrz też: Złota Setka 2009 - miejsce 8. Sebastian Janikowski zarabia 5 600 000 zł

– Gortat jest współudziałowcem piłkarskiego ŁKS Łódź. Nie myślałeś o tym, żeby też inwestować w jakąś polską drużynę?
– Na razie nie, może za kilka lat. Jeśli chodzi o inwestycje, słucham żony i zaufanych doradców, tych samych od lat.

– Wiesz ile masz pieniędzy na koncie?
– Tak wiem, kontrola musi być (śmiech).

Sebastian Janikowski
Urodzony 3 marca 1978 roku w Wałbrzychu
Klub: Oakland Raiders
Pozycja: kopacz
Kontrakt: 16 mln dolarów za 4 lata gry (najwyższy kontrakt kopacza w lidze NFL)
Sukcesy: awans do finału Super Bowl w 2003 roku, najskuteczniejszy gracz w historii Raiders (1092), zdobywca najdłuższego field gola w historii Raiders (61 jardów – ok. 55 metrów)