Rafał Kapler domaga się całej premii za Stadion Narodowy. Wynajął prawników i grozi sądem!

2012-04-13 18:42

Stadion Narodowy, w kształcie do jakiego doprowadził go Rafał Kapler swoją ponoć fachową menedżerską ręką nadaje się co najwyżej na koncerty gwiazd muzyki pop, bo o mecze piłkarskie tam trudno. Nic to jednak! Bo były prezes Narodowego Centrum Sportu nie rezygnuje z pełni zapisanych mu premii, za podobno dobrze wykonany projekt!

Premię, która miała wynieść ponad pół miliona złotych wstrzymała minister sportu Joanna Mucha. Ale na Kaplerze nie robi to wrażenia,  nie zamierza honorowo z niej zrezygnować, dowiedziała się Informacyjna Agencja Radiowa.

Przeczytaj koniecznie: AFERA ALKOHOLOWA w kadrze. Piotr Reiss: Smuda sam lubi wypić

Do Narodowego Centrum Sportu wpłynęło już pismo procesowe w tej sprawie z kancelarii prawnej, która reprezentuje Kaplera. Obecny prezes NCS Robert Wojtaś przyznał, że zależy mu na ugodzie, a nie długim procesie w sądzie.

Najnowsze